poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Czy Donald Tusk jest gejem i złodziejem?

#donaldtusk #prawo #prasa #dziennikarze


Nie raz pisałem o różnych błędach poznawczych. O prawie nagłówków Betteridge’a już wspomniałem, ale niestety dalej ludzie dają się nabierać na to. Więc postanowiłem przypomnieć temat. 

Zwróć uwagę na temat postu który użyłem: "Czy Donald Tusk jest gejem i złodziejem?". Prawo i to nie tylko w Polsce jest takie, że mogę DOWOLNĄ GŁUPOTĘ I KŁAMSTWO WPISAĆ w nagłówek artykułu. Ale jeżeli zakończę go znakiem zapytania "?" nic mi nie grozi :-)))

Mogę napisać nie mają żadnych dowodów "Czy Jerzy Owsiak bierze pieniądze od WOŚP?" lub "Prezydent Komorowski pracuje na zlecenie obcego rządu?" i nikt nie może mi nic zrobić. Ponieważ ja zachowałem się jak pseudodziennikarz i postawiłem znak zapytania na końcu zdania. 

Dlaczego nazywa się to prawem nagłówków Betteridge’a. Ponieważ on jako pierwszy sformułowam to prawo. Było to w lutym 2009 roku. Odnosił się on do artykułu "Did Last.fm Just Hand Over User Listening Data To the RIAA? 

Do czego jest w tej chwili stosowane to prawo?

1. Zwiększanie sprzedaży
Jak widzisz tak kontrowersyjny artykuł to naturalnie jesteś ciekawy czy to prawda. I chcesz go przeczytać, więc kupujesz gazetę. Lub klikasz w nagłówek artykułu na jakimś pseudo portalu informacyjnym onet, wp, interia ect. A klikając nabijasz im odsłony na których zarabiają miliony. Właśnie taki pseudo artykuł ponownie skusił mnie do napisania na ten temat

2. Oczernianie wrogów
Odpowiedni tytuł artykułu do tego jeszcze kilka tendencyjnych zdań i mamy gotowy paszkwil na dowolnego wroga. 



Zdjęcie: Donald Tusk Wikipedia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz