(P.S. życzenia są kierowane do wszystkich którzy czują się kobietami, bez względu na płeć wpisaną w dowodzie).
Długo zastanawiałem się nad tematem dzisiejszego postu. Może być nieco kontrowersyjny. Ale będę tutaj przedstawiał mój punkt widzenia który wyrobił mi się po kilku latach "bycia w biznesie".
Dużo mówi się w okolicach Dnia Kobiet o równouprawnieniu w pracy. Że kobiety powinny zarabiać tyle co mężczyźni na podobnych stanowiskach. Że powinno ich być więcej na dobrych stanowiskach. Że należy skończyć z dyskryminacją ze względu na płeć.
Dużo się mówi a jak wyglądają statystyki:
- Kobiety średni zarabiają mniej niż mężczyźni,
- Procentowo jest mniej kobiet niż mężczyzn na stanowiskach kierowniczych,
- Procentowo jest mniej kobiet niż mężczyzn w polityce,
A to wszystko mimo, że:
- Średnio kobiety są lepiej wykształcone niż mężczyźni!
Duża ilość kobiet pracuje w zawodach mało prestiżowych, a co za tym idzie, słabiej płatnych. (sprzątaczka, opiekunka do dzieci, itp.)
Wymień partie polityczne którymi liderami są kobiety?
Ile znasz takich kobiet z Polski?
Wbrew temu co próbują nam wmówić niektóre feministki:
Ciało mężczyzny i kobiety różnią się od siebie.
Mózgi kobiety i mężczyzny różnią się od siebie.
Badania pokazują, że statystyczny mężczyzna różni się od statystycznej kobiety.
- Mężczyzna ma więcej mięśni - jest szybszy i osiąga lepsze rezultaty w sportach siłowych,
- Mężczyzna ma lepszą koordynację "ręka - oko" czyli znów w grach sportowych jest lepszy,
- Mężczyzna ma lepszą wyobraźnię przestrzenią (pomocna np w pracy jako architekt),
- Kobieta łatwiej uczy się jeżyków obcych,
- Zna i używa więcej słów w języku ojczystym,
- Kobieta lepiej rozpoznaje emocje,
- Kobieta również znacznie lepiej radzi sobie ze swoimi emocjami, dzięki czemu unika chorób psychosomatycznych,
- Kobiety dłużej żyją,
- Są bardziej odporne psychicznie i wytrzymałościowo.
Ale te wszystkie powyższe tezy sprawdzają się w 4 na 5 przypadkach. Dotyczą statystycznej kobiety i statystycznego faceta. Kobieta architekt będzie miała wielokrotnie lepszą wyobraźnię przestrzenną od mężczyzny handlowca.
Tak na prawdę powinniśmy sami siebie poznawać szukać własnych mocnych stron aby później lepiej panować nad swoim życiem.
Dane pokazują, że około 9 na 10 dyrektorów i prezesów największych firm w USA to faceci.
Ale moje życie pokazuje coś ciekawszego. Przyjrzyjcie się kobietą w korporacjach na wysokich stanowiskach managerskich, dyrektorskich. Wszystkie kobiety które spotkałem na takich stanowiskach były wielokrotnie lepsze niż mężczyźni na podobnych stanowiskach :-)
Przyznam się, że parę razy sabotowałem termin umawiania spotkań, tak aby nie spotkać się z kobietą dyrektorem tylko z facetem jej zastępcą. A dlaczego? Bo był dużo słabszym negocjatorem od niej i to pozwalało mi zachować trochę więcej marży niż bezpośrednie spotkanie z Panią dyrektor :-))
Jedna z podstawowych technik negocjacji to:
Wyprowadzenie w pole przeciwnika.
Jeżeli przeciwnik oceni Cię tylko po okładce, możesz zmieniać okładkę tak aby ocenił Cię w taki sposób w jaki chcesz, a następnie będziesz mógł to wykorzystać zgodnie z planem.
Ja wyznanie jedna zasadę, nigdy nie oceniać z góry, powierzchownie bo to może kosztować dużo :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz